Homecoming

W ten weekend mamy homecoming. Smiesznie zbieglo sie to w czasie ze zjazdem unitow, wiec pewnie bedziemy przez weekend robic mniej wiecej to samo;P Wszyscy traktuja te impreze dosc powaznie, ceny w okolicznych hotelach skoczyly dwukrotnie, no i przede wszystkim rosnie napiecie kto zostanie nowymi homecoming king&queen. W sobote bedzie parada, cos jak u nas na rozpoczecie juwenaliow (tylko bez zwyczajowego piwa;P), a motywem jest dzungla, wiec kandydaci na krola i krolowa poszli w te klimaty:

















I jak latwo zauwazyc, wiekszosc kandydatow jest z bractw. Nie wszyscy sa jakos mego piekni (hahaha), ale niektore dziewczyny naprawe sie postaraly zeby dobrze wypasc na prezentacji kandydatow (prezentacja byla w zeszlym tygodniu). Kiecki a la bal/sylwester i te sprawy. Ja obstawiam (po tym jak przebiega kampania wyborcza), ze z dziewczyn wygra Mia albo Michelle a z facetow Kyle albo Joe (a tak na marginesie, jakze bardziej przyjemna jest taka kampania niz ta obecna w Polsce;P)